Ostatnio postanowiłam nieco odświeżyć moją kolekcję biżuterii. Muszę przyznać, że w swoim kuferku miałam dużo złota, syntetycznych kryształów oraz srebra, ale uświadomiłam sobie, że w zasadzie nie posiadam niczego z bursztynem, który w moim rodzinnym domu był bardzo popularny, gdyż pierścionki z jantarem zawsze nosiła moja babcia i mama. 

Piękny pierścionek z bursztynem

Pomyślałam, że biżuteria z bursztynem będzie bardzo dobrym pomysłem, ponieważ moja mama i babcia zawsze ochoczo taką nosiły i były dla mnie symbolem elegancji oraz kobiecego wdzięku. Postanowiłam więc pójść ich śladem i również zakupić coś, co będzie zawierało ten nieco zapomniany dziś kamień. Najwięcej w swojej kolekcji miałam łańcuszków oraz kolczyków, dlatego uznałam, że bardzo dobrym pomysłem będzie zakup pierścionka. Od razu udałam się do sklepu, w którym obejrzałam przeróżne autorskie kolekcje z użyciem tych minerałów. Powiem szczerze, że pozytywnie zaskoczyła mnie cena za złoty pierścionek z bursztynem, która była nie tak wysoka, jakbym mogła się spodziewać, a dodatkowo, sama biżuteria była przepiękna i mocno skojarzyła i się z moją mamą. Nie zastanawiając się długo, od razu postanowiłam zakupić ten złoty dodatek i myślę, że to mój najlepszy zakup w ostatnich miesiącach. Bursztyn ma to do siebie, że posiada niesamowity kolor, który oczarował wszystkich moich znajomych, a w połączeniu ze złotem, stworzył niepowtarzalny zestaw o jakim nawet nie śniłam. 

Warto dodać, że mój pierścionek zawiera prawdziwy (tzn. naturalny) bursztyn, i – jak powiedział jubiler – mam dzięki temu pewność, że nigdzie nie występuje taki sam, gdyż każdy jantar ma indywidualny odcień i drobne pęcherzyki powietrza. To wszystko sprawia, że czuję się nie tylko wyjątkowo, ale mam również świadomość, że posiadam jedyny w swoim rodzaju pierścionek.