Czujniki temperatury w fabryce się sprawdziły

Odlewanie form metalowych jest bardzo skomplikowane, ale odlewanie wielkich konstrukcji, takich jak części do samolotów, samochodów, części maszyn, czy kowadła to już wyższa forma wtajemniczenia.

Czujniki temperatury mogą nam nieraz uratować dobytek i życie

Regulatory temperaturyWymagana jest nie tylko bardzo dobra automatyka przemysłowa, ale też znajomość przez pracowników materiałów, procedur, czy ustawień maszyn. Kiedy jednej z czynników zawodzi to cała partia produktów może nadawać się do wyrzucenia. Jeśli kolor koszulki nie jest tak czerwony jak miał być, bo zawiodły dozowniki barwnika to mówi się trudno, następnym razem będzie lepiej, ale kiedy część skrzydła samolotu nie byłaby odpowiednio zahartowana i mogła się odkształcić w trakcie lotu to już nie są przelewki. Czujniki pt100 są bardzo ważne w tej pracy regulatory temperatury. To one sprawdzają czy temperatura topnienia metalu jest odpowiednia i czy maszyny się nie przegrzewają. Dzięki nim wiadomo, czy wszystko dobywa się zgodnie z planem. Co więc kiedy czujniki temperatury zawodzą? Wtedy mamy bardzo duży problem. Ostatnio taka awaria zdarzyła się w mojej odlewni metalu. Mieliśmy właśnie odlewać bardzo duże i bardzo ważne elementy do produkcji samolotów. Wszystkie elementy pracowały dobrze, ale termopary wskazywały zbyt niską temperaturę. Ciężko sprawdzić ciepło takiego płynnego metalu, bo mówimy o setkach stopni. Jednak uznaliśmy, że czujniki mają rację i dzięki temu udało się nam nie zepsuć odlewu. Metal był już płynny, ale zbyt gęsty, nie całkiem rzadki jak powinien być. Gdybyśmy go wywali to mógłby źle lub zbyt szybko zastygnąć i być niezdany do użytku. Na szczęście termoelementy się sprawdziły i po naprawie kotła mogliśmy wrócić do pracy.

Dobrze jest mieć sprawne czujniki temperatury, bo zaufanie do nich potrafi uchronić nas przed marnowaniem materiału i zatrzymaniem produkcji.