Dlaczego moje dziecko nie słyszy?

W Internecie niejednokrotnie można natrafić na historię załamanych rodziców, którzy dowiadują się, że ich dziecko jest głuche. W początkowej fazie rozwoju dziecko rozwija się prawidłowo. Nie ma głośnych bodźców, które uniemożliwiałyby słyszenie tego, co mówią rodzice. Dziecko rozumie gruchanie i rodzice niczego nie podejrzewają. Z wiekiem zauważają, ze dziecko nie słyszy, co się do niego mówi, gdy np. jest w pokoju, obok, ale rodzice bardzo często tłumaczą to odległością.

aparat słuchowyZwykle problem zauważany jest dopiero, gdy w miejscu publicznym dziecko nie słyszy krzyków rodziców. Oczywiście nie musi być totalnie głuche, ale problem ze słuchem jest bardzo zauważalny. Nie jest to odosobniony przypadek. Tutaj czasem niezbędny jest aparat słuchowy. Jednak w pierwszej kolejności należy udać się na badanie słuchu. Bez niego dziecko nie będzie miało normalnego życia. Jeśli nie będzie słyszało, to nie nauczy się mówić. Czasem jednak powodem, dla którego dziecko nie słyszy poleceń wcale nie jest fakt, że urodziło się głuche. Od czasu do czasu dzieci uwielbiają wkładać rzeczy w niedozwolone miejsca. W ten sposób badają otaczający je świat. Próbują zrozumieć, dlaczego dzieje się tak, a nie inaczej. Wkładają małe części do nosa, a nawet do uszu. Z drugiej strony bardzo często nie pozwalają rodzicom czyścić sobie uszu, przez co małżowina może być po prostu zatkana woskiem. Gdy dziecko nie słyszy potrzebne jest badanie specjalistyczne u laryngologa, aby wykluczył, że dziecko jest głuche. Oczywiście wielu rodziców czeka na informację, że w rzeczywistości jest to małą zabawka, czy ziarenko, ewentualnie zeschnięty wosk. Jednakże nie w każdym przypadku to jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Od czasu do czasu diagnoza jest wręcz odwrotna. Dziecko po prostu urodziło się totalnie głuche lub nie słyszy na jedno uchu.

Na szczęście w chwili obecnej aparaty słuchowe są naprawdę dobre i dziecko może żyć zupełnie normalnie nawet, jeśli ubytek słuchu jest znaczny. Można żyć normalnie i nikt nie musi widzieć, że dziecko nosi taki aparat. Nie są one już tak duże i hałaśliwe w trakcie działania.