Łatwe w montażu panele 3d

Kiedy razem z Olafem kupiliśmy wreszcie działkę i zaczęliśmy budowę naszego domu byłam zachwycona. Jeszcze nie dawano nie sądziłam, że może nam się udać. Tymczasem staliśmy już na ganku naszego nowego domu i ustalaliśmy ostatnie kwestie wykończeniowe.

Bardzo ładne panele 3d

panele 3dMieliśmy już wybrane wszystkie meble ale czekaliśmy z ich wniesieniem do czasu aż zdecydujemy co do ścian. Ja bardzo chciałam mieć panele dekoracyjne 3d. Uważałam, że będą świetnie pasowały do naszego nowoczesnego wyposażenia. Olaf jednak był przeciwny. Uważał, że pod panelami może się zbierać grzyb i w dłuższej perspektywie będziemy mieli z nimi sporo kłopotów. Specjalnie jeździłam do specjalistycznego sklepu i dowiadywałam się dla niego jak to jest z tym grzybem. Okazało się, że faktycznie istnieje takie ryzyko, ale jeśli już to w łazience. Reszta pomieszczeń jest wystarczająco sucha. Przekonywała mnie też cena. Wszystkie panele ścienne 3d były dość tanie jeśli porównać je na przykład z tapetami. Poza tym podobało mi się, że są takie lekkie. Olaf powinien być zadowolony, że panele 3d są tak łatwe w montażu. Ponad wszystko inne chodziło mi jednak o to, że panele dekoracyjne 3d były bardzo ładne. Nawet Olaf przyznał mi co do tego rację.

Ostatecznie udało mi się go przekonać. Postanowiliśmy, że założymy panele w salonie i zobaczymy jak się sprawdzą przez najbliższe pół roku. Jestem pewna, że będziemy zadowoleni i uda mi się przekonać Olafa do zamontowania ich w całym mieszkaniu.