W krainie budynków

Człowiek od najmłodszych lat poszukuje schronienia w budynku, pod dachem. Jako dziecko marzy o własnym domu na drzewie, do którego sam zadecyduje kto może wejść, a kto nie. Jeżeli nie było takiej możliwości – tworzono różnorodne domo-podobne aranżacje w sadach, ogrodach, garażach. Z bezpieczeństwem kojarzyło nam się światło. Co jednak gdy go zabraknie?

Jesteśmy uzależnieni od ciągłej dostawy prądu – zapewniają je rozdzielnice średniego napięcia.

rozdzielnice średniego napięciaTeoretycznie dom to zwyczajny obiekt budowlany połączony z gruntem, jednak dla nas jest ośrodkiem bezpieczeństwa. Bardzo dawno temu domem była jaskinia, potem domy były stopniowo budowane z kamieni oraz drewna. Jedyny element, który łączył ewolucję domu to światło. Zaczęliśmy od ognisk i pochodni, aby później korzystać ze świec, lamp naftowych, i w końcu po wynalezieniu żarówki i doprowadzeniu prądu do domów korzystać z lamp elektrycznych. Nikogo nie dziwą potężne, niekiedy nawet zaskakująco ładne neony, które rozjaśniają nam noce. Potrzebujemy światła, aby czuć się bezpiecznie. Gdy zabraknie prądu, chociaż na chwilę, to świat staje do góry nogami. Nie zdajemy sobie sprawy, że bezpieczeństwo zapewniają nam rozdzielnice średniego napięcia, które rozdzielają prąd na trzy fazy, zapewniając w przypadku awarii jednej z nich, działające pozostałe dwie. Gdy nie ma prądu, szczególnie zimowym wieczorem to dom już nie przypomina domu, o czym szczególnie przekonują nas dzieci bezwiednie próbując włączyć światło. Lęk przed ciemnością leczymy tylko i wyłącznie światłem.
Gdyby nie rozwój firm produkujących urządzenia zarządzające energią elektryczną nie osiągnęlibyśmy tak wiele. Rozwój cywilizacji jest silnie uzależniony od regularnych dostaw prądu. Czy jesteśmy w stanie zrobić cokolwiek bez niego?