Marzenie o przyczepie

Będąc na wczesnej emeryturze wojskowej, postanowiłem wreszcie zrobić porządek na działce, którą odziedziczyłem po rodzicach, w małej wsi pod moim miastem. Planowałem wyciąć większość zarastających ją krzewów i kilka drzew, żeby zrobić miejsce na murowaną altanę.

Przyczepa do przewozu cementu

solidna przyczepa dwuosiowaPotrzebowałem zaopatrzyć się w narzędzia ogrodnicze, bo mieszkając w bloku, nie potrzebowałem łopaty ani grabi czy nożyc do gałęzi. Wyruszyłem więc z samego rana do marketu budowlanego, żeby kupić niezbędne narzędzia do pracy. Na miejscu okazało się, że jest duża promocja, na materiały budowlane. To była świetna okazja, żebym kupił cement do wymurowania altany. Był tylko jeden problem, przyjechałem moim autem, które miało mały bagażnik i nie miałem jak przewieźć worków z cementem. Potrzebna była mi solidna przyczepa dwuosiowa, która mogłaby udźwignąć tak duży ciężar. Myślałem nad tym, żeby wynająć przyczepę, na czas porządkowania działki, ale teraz przyszedł mi do głowy inny pomysł. Stwierdziłem, że bardziej opłaci mi się zakupić własną przyczepę. Wiele razy już potrzebowałem przewieźć meble czy nową lodówkę ze sklepu i za każdym razem musiałem płacić niemałe pieniądze za dostawę. Kupiłem więc narzędzia ogrodnicze i wróciłem do domu z misją przekonania małżonki do zakupu naszej własnej przyczepy. Nie chciała się zgodzić, chociaż wyjaśniłem jej, że zakup nowej przyczepy wyjdzie nas o wiele taniej, niż wypożyczanie, za każdym razem, kiedy będzie nam potrzebna. Przede wszystkim, własnej przyczepy moglibyśmy używać bez ograniczeń.

Moja żona nie dała się od razu przekonać, dopiero po tygodniu, kiedy myślałem, że sprawa jest już przesądzona, a promocja na cement się skończyła, przyszła mi oznajmić, że powinniśmy kupić własną przyczepę. Okazało się, że żona kupiła szafę w mieście oddalonym o 400 km i to ja będę musiał pojechać żeby ją odebrać.