Od niedawna mieszkam w nowym domu jednorodzinnym, który jest spełnieniem moich marzeń. Wprowadziliśmy się do niego z rodziną w listopadzie i teraz czeka nas pierwsze lato z prywatnym, pięknym ogrodem. Sam ogród jest już na wykończeniu, jak chodzi o sadzenie roślin. Wynajęliśmy do tego specjalną firmę ogrodniczą. Teraz jesteśmy w trakcie planowania kącika do wypoczynku. Jest nim przede wszystkim nasz duży, zadaszony taras, a także część ogrodu. Wypoczynek wśród zieleni jest czymś wspaniałym. 

Wiszący fotel do naszego ogrodu

Do tej pory całe życie mieszkałam w blokach wielorodzinnych i moją jedyną, zieloną przestrzenią na co dzień były pobliskie parki. Parki te były przepiękne i lubiłam spędzać w nich czas, jednak brakowało w nich prywatności i swobody. Dlatego też cieszę się ogromnie z nowego domu, wokół którego mamy spory ogród, który urządziliśmy w pełni po swojemu. Teraz wykańczamy sferę rekreacyjno- wypoczynkową. Na tarasie stanęły już wygodne meble, czyli stół i krzesła, a także fotele. Chciałam, jednak, mieć w ogrodzie jakieś swoje wyjątkowe miejsce, w którym będę mogła na przykład poczytać książki, a jest to moja pasja. Będąc niedawno w sklepie ogrodniczym zwróciłam uwagę na fotel wiszący kokon, który od razu kupiłam. Jest dość duży, wyplatany fotel, w środku wyściełany miękkimi poduszkami, który wiesz się albo na belce od altany albo na specjalnym stojaku. Ja kupiłam taki fotel na stojaku, co pozwala mi ustawiać go w dowolnym miejscu w ogrodzie. Taki fotel lekko się kołysze, co pozwala się w pełni zrelaksować. Spodobał się nie tylko mi, ale też moim dzieciom oraz mężowi. Mój mąż lubi sobie ucinać poobiednie drzemki w kokonie. A fakt, że się on kołysze, pozwala mu szybciej zasnąć. W najbliższym czasie pewnie kupimy kolejne sztuki takich foteli, żeby nie trzeba było walczyć o pierwszeństwo w siedzeniu na nim. Taka nietypowa forma huśtawki okazała się bardzo pożądanym meblem. Przy okazji prezentuje się bardzo romantycznie w ogrodzie. Fotel postawiłam bowiem pod drzewem, w pobliżu różanej alejki. 

W sklepach możemy kupić mnóstwo różnych mebli ogrodowych. Niektóre z nich są jednak bardzo wyjątkowe. W przypadku naszego ogrodu wielką furorę zrobił fotel w postaci wiszącego kokonu, cały wyściełany poduszkami. Jest on bardzo wygodny, a z racji tego, że lekko się kołyszę, można w nim szybko usnąć i odpocząć na popołudniowej drzemce pośród zieleni. U nas taki kokon przypadł do gustu wszystkim członkom rodziny i w najbliższym czasie kupimy zapewne kolejne sztuki.