Każdy, kto posiada własny dom, wie, jak sporo wydatków i pracy wiąże się z jego utrzymaniem. Opał, dbanie o ogród, sprzątanie, zabezpieczanie dachu. Spore bywają także wydatki na ocieplenie i ogrzanie całego domu. W dzisiejszych czasach mamy już rozwiązania, które nie dość, że pozwalają zaoszczędzić nasze fundusze, to jeszcze przyczyniają się do dbałości o środowisko naturalne.

Domowe elektrownie wiatrowe w naszych ogrodach

Dziś już pewnie każdy z nas słyszał o energii ze źródeł odnawialnych. Nie każdy jednak wie, że sam może zainwestować w taką instalację. Profesjonalna domowa elektrownia wiatrowa może być własnością każdego, kto posiada kawałek gruntu i zdobędzie pozwolenie na budowę. Instalacja nie jest uciążliwa i nie zajmuje dużo miejsca. Pozwala podgrzać wodę czy dogrzać mieszkanie. W dużej mierze uniezależnia nas też od dostawców prądu. Przerwa w dostawie nie będzie już naszym problemem. Wiatraki wytwarzają energię w dość nierówny sposób, zależnie od siły wiatru. Jednak instalacja została skonstruowana w taki sposób, że nadmiar wytworzonej energii jest zachowywany w akumulatorach i można wykorzystać go w bardziej bezwietrznym okresie czasu. Na razie takie instalacje są całkowicie dobrowolne, jednak trwa właśnie wprowadzanie dyrektywy unijnej, która przewiduje, iż każdy nowy budynek wolnostojący lub też budynek stary poddany generalnemu remontowi będzie musiał mieć przewidziane odnawialne źródło energii.  

Wiatraki widujemy zwykle w formie ogromnych farm, gdzie energia produkowana jest na dużą skalę. A każdy z nas może mieć swoją prywatną wytwórnię prądu. Dodatkowo wesprzeć tym sposobem środowisko i zaoszczędzić własne pieniądze. Warto zainteresować się taką możliwością i choć zorientować się, czy jest to rozwiązanie może własnie dla nas.